Kilka zdjęć z Biskupiej Górki (stare kamienice, drogeria - instalacja z łyżkami, samojebka u fryzjera i zdecydowanie najlepsza atrakcja: tajemniczy klub !) no i jedno zdjęcie z Oruni (deszczowy piknik+koncert) Ubogo w zdjęcia,
ale atrakcji było mnóstwo *myga poleca streetwaves*
Ładniutkie fotorelacje znajdziecie między innymi tu, tu i na stronie streetwaves
pomysł z oknami jest przezajebisty, no i oczywiście kominek<3
OdpowiedzUsuń2 zdjęcie wymiata!
OdpowiedzUsuńmuzyka + zdjęcia = miazga!
rany boskie, jesteś totalnie magiczna! twoje zdjęcia są kosmiczne, lalalala, nie mogę się napatrzeć. <3
OdpowiedzUsuńmagyniu, w lipcu wtarabaniam się w pociąg i pędzę do Gdyni na Openerka, i tak się zastanawiam po cichutku, co w Gdyni można robić między koncertami? (kawiarnie, kluby, wysypiska, lumpki, teatry etc.)
ściskam najmocniej! :*
dziękuję za tak miłe słowa !
Usuńco do lumpexów to najlepsze są w Wejherowie (trzeba podjechać skmką) jak wyjdziesz z pociągu to nieważne czy pójdziesz prosto czy w lewo, prawo na pewno na jakiś trafisz, jest ich tam pełno :)
W Gdyni w centrum na rogu między ul. 10 lutego a Władysława IV i całkiem spory lumpex na Starowiejskiej.
W Sopocie jest natomiast Vintage Inn, nawet jeśli nic nie kupisz to warto tam wstąpić bo panie są milutkie i jest tam taaaak ładnie! Warto też wpaść na Sopocki Rynek (stacja skm: Sopot Wyścigi) są tam perełki: stare aparaty, torebki i inne cuda.
Lubię też Muzeum Miasta Gdynia (tuż przy plaży).Do teatrów nie chodzę zbyt często no ale mamy Teatr Muzyczny i Teatr Miejski .
Moja ulubiona kawiarnia w trójmieście to sopocka Małpa.
Głowa lalki na antenie samochodowej będzie mi się śniła przez miesiąc... Ale te kolorowe okna - coś cudownego!!!
OdpowiedzUsuń